Tacy byliśmy jeszcze wczoraj

           G                               e

Znowu noc, przez palce leci czas

           G                               e

Zimny koc, papieros dawno zgasł
                                    C        D

I wiem, że los nie wart nawet grosza
        G                         e

Więc czekam po blady świt            

             a                                                      D 
Na tych kilka słów: weź się w garść, wytrzyj łzy

 

            G                                        e

Dobrze wiem, od wczoraj ze mnie drwi 
              G                                e

Ten twój men jest tak głupi jak ty 
                                  C           D

Mówiłaś co dzień, że kochasz słowa 
      G                      e

Rzucane jak pył na wiatr 
          a                                            D 
Po co wściekłe łzy, lepiej wrócić na start

G

Tacy byliśmy jeszcze wczoraj
h                                                   C

Wystarczył mały gest, wystarczył gest
C

Tacy sami jeszcze wczoraj
G                        D

I wszystko miało sens

 

G

Tacy byliśmy jeszcze wczoraj 
h                                                C

A dzisiaj tak jak sen, skończyło się 
C

Tacy sami jeszcze wczoraj 
G                            D

I gdzie to wszystko jest

         G                                 e

Ostry klin nie może wprawić w trans 
        G                                     e

Kilka win nie powiększy mych szans 
                                       C      D

Już wiem, że mogę dziś tylko czekać 
     G                         e

Aż zniknie mi z oczu cień 
          a                                                 D 
Może jeszcze dziś przyjdzie ten dobry dzień

Zostań ze mną

                     C                        G
Czy wierzysz mi, czy kochasz mnie
       C                                 G
Czy jesteś ze mną, bo tak chcesz
               a                   F
Dlaczego ja, dlaczego Ty
  D7                              G
Jakim chciałabyś, bym był

                  C               G
Nie umiem nic, niewiele wiem
             C                    G
I często nie jest tak, jak chcę
               a                           F
Co każdą noc, gdy przy mnie śpisz
            D7     G             C
Chcę ci oddać wszystkie dni

C        a
Zostań ze mną
       F                      G
Jeśli kochasz tak jak ja
  e        F
Kwiaty zwiędną
    D7                G
A miłość będzie trwać
C        a
Zostań ze mną
       F                      G
Mimo wszystkich moich wad
  e        F
Zostań ze mną
D7         G       C
Pomaluj szary świat

              C                         G
Nie boję się trudniejszych chwil
     C                          G
Całować będę Twoje łzy
               a                       F
Przytulę Cię, wypieszczę ból
           D7                   G
Kiedy zechcesz, będę Twój

                 C               G
Opowiem Ci każdego dnia
     C                               G
Codziennie inną piękną baśń
            a              F
A kiedy noc upoi snem
            D7     G          C
Nie pozwolę zbudzić Cię

C        a
Zostań ze mną
       F                      G
Jeśli kochasz tak jak ja
  e        F
Kwiaty zwiędną
    D7                G
A miłość będzie trwać
C        a
Zostań ze mną
       F                      G
Mimo wszystkich moich wad
  e        F
Zostań ze mną
D7         G       C
Pomaluj szary świat

Jestem obok Ciebie

F        G               C

Wiele razy byłem sam
F          G                  C

Uciekałem gdzie się da
F             G                      C

Próbowałem wziąć się w garść
F                              G

Chyba wreszcie się udało.

 

C         a                                F     G         C

Jestem, jestem obok Ciebie aby kochać Cię (bis)

F         G                       C

Mamy wreszcie własny kąt
F              G               C

Wszystko nasze tutaj jest
F           G                C

Nikt nas nie wygoni stąd
F                          G

A Ty jesteś obok mnie.

 

C         a                                F     G         C

Jestem, jestem obok Ciebie aby kochać Cię (bis)

F             G                     C

Nie wiem co nam da ten rok
F          G                        C

Co się jeszcze nam przydarzy
F             G                    C

Chcę być blisko Twoich rąk
F                                G

Chcę dotykać Twojej twarzy.

 

C         a                                F     G         C

Jestem, jestem obok Ciebie aby kochać Cię (bis)

Mr. Lenon – II

a                               C
Żyłeś przez tyle dni, autograf dałeś mu by,

d              a               E
odjechać i znów sie spotkać z nim.

a                                      C
Dosięgło cię aż pięć kul, by zadać śmiertelny ból.

     d           a           E                         F
By zdławić głos, co jeszcze śpiewać mógł,

         a                      F                       a
Mógł brzmieć, mógł ludziom radość dać

      F           a         G                         E

Kto wie, kto wie co jeszcze mógłbyś grać.

 

a                               C
Miliony zranionych serc, Żałobą pokryły się,

d              a               E
Pytając kto odważył się.

a                                      C
Twa Yoko nie będzie już, Wsłuchiwać się w sens twych słów,

     d           a           E                         F
Od dzisiaj nie zaśpiewasz jej już nic.

         a                      F                       a
Lecz mit, mit Johna wciąż trwa.

      F           a         G                         E
Twój głos , twój styl pozostał w wielu z nas.

a E                    C                         G H E

Johny, woła cię świat, wołam cię ja

a E                           C                         G H E

Johny, czy taki miał być koniec twych dni,
d E

aaa…

 

a                               C

Idolu wrażliwych serc, twój fan oddaje ci cześć,
d              a               E

czakając, kiedy spotkasz się
a                                      C

Nie płaczę, bo szkoda łez, że świat tak okrutny jest
     d           a           E                         F

Zabija bezlitośnie, szerzy śmierć,
         a                      F                       a

Kto wie, kto wie, czy warto dalej żyć.
      F           a         G                         E
Johny, Johny czy mam zostać tu sam, nie…
Johny, Johny czy to ma jeszcze sens, aaa…

Jak małe łzy – II

D

Tak siedzę sobie w oknie
h

połykam zimny wiatr
  G              A                         D     A

i nudzę się okropnie zamiast spać.
D

Układam wszystkie myśli
h

w warkocze małych próśb
  G                       A

i proszę gwiazdy by się ziścił
        G                      A

choć jeden z tych najskrytszych snów.

 

D             D

A one nie słyszą
h                          h

gdzieś płyną nad ciszą
       G                A                         D      A

nim wtulą się w ramiona chłodnej mgły.

 

           D          D

W noc ciemną zaklęte
      h           h

tak dumne i piękne
      G                    A                    D    A

jak perły, których dotąd nie miał nikt.

D

Niechciana jeszcze lekkość
h

ubrana w zwiewny tiul
G                         A                             D A

przytula mnie jak dziecko płaszczem snu.
D

Więc zanim zamknę okno
h

i pójdę wreszcie spać
G                            A

tych kilka próśb co warkocz splotło

G                          A

wysyłam wiatrem gdzieś do gwiazd.

 

D             D

A one nie słyszą
h                          h

gdzieś płyną nad ciszą
       G                A                         D      A

nim wtulą się w ramiona chłodnej mgły.

 

           D          D

W noc ciemną zaklęte
      h           h

tak dumne i piękne
      G                    A                    D    A

jak perły, których dotąd nie miał nikt.

D             D

A one nie słyszą
h                          h

gdzieś płyną nad ciszą
       G                A                         D      A

nim wtulą się w ramiona chłodnej mgły.

 

           D          D

W noc ciemną zaklęte
      h           h

tak dumne i piękne
      G                    A                    D    A

jak perły, których dotąd nie miał nikt.
Jak małe łzy

Tak musi być – II

D                 A
Przez szum drzew,
G                D
Przez cień chmur,
e                         h
Jesień chłodem z gniazd wygania
G                  A
Dzikich gęsi sznur.
D         A
I znów deszcz,
G        D
I znów wiatr,
e                  h
Zawstydzają zieleń liści
G                      A
Tęczą ciepłych barw.

(A)           D
Tak musi być,
          A             h
Choć trochę mi żal,
G                     D
Znów po zimie przyjdzie wiosna,
e                     A
Znowu będzie maj…
(A)               D
Bo tak musi być,
      A            h
Po nocy jest dzień,
G                D
Każda zła i dobra chwila
e                      A
Kiedyś kończy się…

D           A
Jest jak jest,
G               D
Los dał, ile chciał
e                  h
Obym tylko wiarę w cuda
G                  A
Aż do końca miał.
D        A
Któryś wiatr
G             D
Zabierze i mnie,
e                            h
Chciałbym godnie świat zostawić,
G                   A
Chociaż boję się.

(A)           D
Tak musi być,
          A             h
Choć trochę mi żal,
G                     D
Znów po zimie przyjdzie wiosna,
e                     A
Znowu będzie maj…
(A)               D
Bo tak musi być,
      A            h
Po nocy jest dzień,
G                D
Każda zła i dobra chwila
e                      A
Kiedyś kończy się…

(A)           D
Tak musi być,
          A             h
Choć trochę mi żal,

W taką ciszę

C                                                 e

Nie o uśmiech mi chodzi, bo się śmiałaś nieraz,
F                           G

Ale o to co kiedyś otworzyło się w nas.
C                                            e

Coś co przyszło tak szybko i przeszło jak wiatr,
F                                              G

Czego właśnie najbardziej mi brak.

 

C                                        e

Przychodziłem co wieczór posłuchać Twoich płyt,
F                                 G

O miłości w ogóle nie mówiliśmy nic.
C                                 e

Wyjechałaś tak nagle, cichutko jak mysz,
F                                    G

Zostawiłaś swój adres i list.

 

C         e        F                                           G

W taką ciszę wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę,
C         e                F                     G

Ciebie wołam, ale cisza i pustka dookoła.

           C                       e

Jesteś moim aniołem, miłością bez dna,
           F                              G

Jesteś moją boginią, którą widzę co dnia.
          C                                    e

Jakże długo mam czekać, jak prosić Cię mam,
             F                                         G

Każesz trwać w niepewności, więc trwam.

 

C         e        F                                           G

W taką ciszę wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę,
C         e                F                     G

Ciebie wołam, ale cisza i pustka dookoła.

 

           C                       e

Choć dostaję Twe listy i zdjęć parę mam,
           F                              G

Żyję jak grzeszny anioł w tłumie, lecz sam.
          C                                    e

Jeszcze tli się nadzieja, że spotkamy się znów,
             F                                         G

Do księżyca się śmiejąc przywołuję Cię – wróć!

 

C         e        F                                           G

W taką ciszę wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę,
C         e                F                     G

Ciebie wołam, ale cisza i pustka dookoła.

Ona i ja (Nie wiem czy to miłość)

Była jedna piękna noc,
        e

Taki mały flirt w blasku gwiazd,
          F f

Ona i ja…
C               G

Niby nic, a jednak mi żal.

Wszędzie razem, wszystkie dni,
            e

Wieczorami szampan i lód,
          F f

Ona i ja…
C               G

Kilka chwil zamkniętych na klucz.

 

Sam nie wiem co to było,
e

Kilka fajnych dni,
                 F           f

A może to miłość, Miłość drwi,
C               G

Chyba tak, bo chciałem z nią być.

Tak dziwnie się skończyło,
e

Nawet nie znam jej,
                 F        f

A może to miłość,
C               G

Rozterka dwojga serc.

Obiecała przysłać list,
e

Wciąż go szukam w skrzynce na drzwiach,
         F f

Ona i ja,
C                  G

Takie coś co zdarza się raz.
C                        C

Głupio wyszło w tamtym dniu,
e                                         e

Chciałem więcej niż mogła dać,
         F f

Ona i ja,
C                      G

Krótkie cześć i szukam jej w snach.

 

Sam nie wiem co to było,
e

Kilka fajnych dni,
                 F          f

A może to miłość, miłość drwi,
C                     G

Chyba tak, bo chciałem z nią być.

Tak dziwnie się skończyło,
e

Nawet nie znam jej,
                 F          f

A może to miłość, miłość drwi,
C                 G

Chyba tak i trudno z tym żyć.

Sam nie wiem co to było,
e

Kilka fajnych dni,
                 F          f

A może to miłość, miłość drwi,
C                    G

Chyba tak, bo chciałem z nią być.

Tak dziwnie się skończyło
e

Nawet nie znam jej,
                 F          f

A może to miłość, miłość drwi,
C                G

Chyba tak i trudno z tym żyć.

Tak dziwnie się skończyło,
e

Nawet nie znam jej.
                 F          f                         C     G

A może to miłość, rozterka dwojga serc.

Skip to content