D cis7 h7
Na kraniec siedmiu mórz,
D cis7 h7
na kraniec siedmiu zórz,
D E cis7 Fis7
przypłynął raz kapitan, z Księżycem się przywitał
h7 D E
i zapadł w sen i śnił:
A7+ D A7+
Mija młodość jak woda,
f6 Gis7 cis7
czoło chmurzy się częściej,
e6 Fis7 h7
a tu nagle pogoda,
d E7 A7+
taka dobra pogoda na szczęście.
E A7+
Nikt otuchy nie doda, cienie kłębią się gęściej,
D7+ cis7 D7+ cis7
aż tu nagle pogoda, taka dobra pogoda,
h7 E A7+
odpowiednia pogoda na szczęście.
E A7+
Coraz trudniej po schodach, coraz puściej w kredensie,
D7+ cis7 D7+ cis7
aż tu nagle pogoda, taka dobra pogoda,
h7 E A7+ D/A7+
odpowiednia pogoda na szczęście.
D cis7 h7
Z tysiąca szarych biur,
D cis7 h7
zmęczony wyszedł chór,
D E cis7 Fis7
odstawił w kąt liczydła, wykąpał się w powidłach
h7 D E
i zapadł w sen i śnił:
A7+ D A7+
Mija młodość jak woda,
f6 Gis7 cis7
czoło chmurzy się częściej,
e6 Fis7 h7
a tu nagle pogoda,
d E7 A7+
taka dobra pogoda na szczęście.
E A7+
Nikt otuchy nie doda, cienie kłębią się gęściej,
D7+ cis7 D7+ cis7
aż tu nagle pogoda, taka dobra pogoda,
h7 E A7+
odpowiednia pogoda na szczęście.
E A7+
Coraz trudniej po schodach, coraz puściej w kredensie,
D7+ cis7 D7+ cis7
aż tu nagle pogoda, taka dobra pogoda,
h7 E A7+ D/A7+
odpowiednia pogoda na szczęście.