D G
pod niebem pełnym cudów
D G
nieruchomieję z nudów
h e Fis
właśnie pod takim niebem
G A(A7)
wciąż nie wiem czego nie wiem
D G
światło z kolejnym świtem
D G
ciągle nazywam życiem
h e Fis
które spokojnie toczy
G A(A7)
swą nieuchronność nocy
G D
ten błękit snów i pragnień
G D
niejeden z nas odnajdzie
G D Fis
a niechby zaszedł za daleko
G A(A7)
pewnie zostanie tam
D G
pod cudnym niebem jeszcze
D G
każdy choć jedno miejsce
h e Fis
być może ma i chwilę
G A(A7)
gdy godnie ją przeżyje
D G
bo nieba co w marzeniach
D G
spełnia się albo zmienia
h e Fis
skłonni jesteśmy szukać
G A(A7)
do bram jego ciężkich pukać
G D
ten błękit snów i pragnień
G D
niejeden z nas odnajdzie
G D Fis
a niechby zaszedł za daleko
G A(A7)
pewnie zostanie tam
D G
spójrz gwiazdy matowieją
D G
i niczym się nie mienią
h e Fis
zwykliśmy je zaklinać
G A(A7)
i szczęście swoje mijać
D G
bo w niebie z którego dotąd
D G
nie wrócił nikt bo po co
h e Fis
wieczna sączy się struga
G A(A7)
przyjemnej wiary w cuda
G D
ten błękit snów i pragnień
G D
niejeden z nas odnajdzie
G D Fis
a niechby zaszedł za daleko
G A(A7)
pewnie zostanie tam