C C7
Słońce, słońce w ramionach
C7 F
Czy swego ciała kryształ pełen
f C
Owoców białych, gdzie zdrój zielony tryska
d
Gdzie oczy miękkie w mroku
F C
Tak pół mnie, a pół Bogu
C C7
Twych kroków korowody
C7 F
W urojonych alejach twe odbicie
f C
U wody jak w pragnieniach, w nadziejach
d
Twoje usta u źródeł
F C
to syte, to znów głodne
d
I twój śmiech i płakanie
F C
Nie odpłynie – zostanie
C d
Uniosę je, przeniosę
f C
Jak ramionami głosem
C7
W czas daleki wysoko
F
W obcowanie obłokom
gis C
Tak pół mnie, a pół tobie.